Pół dnia przy żelazku. Sporo dziś rzeczy doprowadziłam do ładu. Na pierwszy rzut - serwetka z elementów z gazetki (Robótki Ręczne Extra nr 5/2010) kupionej niecały miesiące temu.
We fragmencie prezentowana była TU. W całości wygląda tak:
Kiedy robiłam pierwszy element, coś mi się jakoś dziwnie zrobiło, i nie pasowało do połączeń z następnymi. Zostawiłam go, wykrochmaliłam i wyprasowałam i mam nietypową, trójkątną podstawkę pod kubek ;)
Tylko kubka trójkątnego brak :>
Taaa.. dziś po raz kolejny stwierdziłam, że uwielbiam dzióbać, dłubać, plątać nitki, ale... ALE.. krochmalenie i rozprasowywanie to mordęga..
super serweta :D a krochmalić to chyba nikt nie lubi ;)
OdpowiedzUsuńno tez mi się podoba ;) chcesz wzór? :P
OdpowiedzUsuńLao to masz gotowca na wymiankę podstawkową :D o tu http://matricaria88.blogspot.com/2010/09/wymianka-i-candy-rocznicowe.html
OdpowiedzUsuńInes - podstawek zrobiłam jeszcze dwie, ale kurcze, nie wiem, czy tak hurtem je tu wrzucać.. :P
OdpowiedzUsuńsię nie bawiłam nigdy w wymianki żadne.. :/
Cudna cudna cudna, prześliczna ta serwetka :))
OdpowiedzUsuńLao to może czas zacząć:) ja tam się zapisałam a co:D masz czas do 24.10 na podjęcie decyzji
OdpowiedzUsuńsię zapisałam tez :P może nas wylosują razem :D ale by było :D
OdpowiedzUsuń