niedziela, 23 lutego 2014

295. Nareszcie..

Synalek zażyczył sobie "Polskabiałoczerwoni mamusiu" szalik. I mamusia dziubiąc powolutku zrobiła. Wczoraj ostatni rządek, dziś pochowałam nitki i oto:

POLSKABIAŁOCZERWONI!


A że w motkach jeszcze 'trochę' nici zostało, zrobię jeszcze czapeczkę do tego ;) prosta, pasiasta. Do wiosny powinnam się uwinąć;)

Zamówionych zazdrostek mam.. jedną całą i drugiej połowę. Chciałam skończyć przed marcem, ale chyba się nie uda. Ale max dwa tygodnie i będzie. Musi być. bo termin goni :)

sobota, 8 lutego 2014

294. tulipany ukończone

Udało mi się wczoraj wyprasować i ponaciągać do wyschnięcia serwetę tulipanową drugą.





Więcej nie piszę, bo robota czeka kolejna - zazdrostki również zamówione. jeszcze tylko 2/3 roboty ;)

sobota, 1 lutego 2014

293. turkusowo

Czas jakiś temu zrobiłam wisior frywolitkowy, jasnozielonoturkusowy. Całkiem spory, kwadratowy. Niedawno dorobiłam do niego kolczyki w podobnym wzorze.

Razem jako komplet wyglądają tak

Kolor fajny, ale ten kordonek nie bardzo nadaje się na frywolitki. Jest zdecydowanie bardziej miękki niż ten, którego używam zazwyczaj. Jakoś źle się ta nić układa przy plątaniu supełków. Do szydełkowania za to jest bardzo przyjemny.