sobota, 30 czerwca 2012

219. broszki okazjonalne

Dziś zjazd rodzinny rodziny od strony Małża. Jako jeden z wymogów jest posiadanie przepiętego, żółtego.. czegoś. Wstążka, kotylion.. nikt nic nie sprecyzował.
Wzięłam szydełko i żółty kordonek..
 esy, floresy, fantasmagorie..
 wysupłałam takie trzy broszko-kokardki

Do listy kolorów, którym nie potrafię zrobić zdjęcia dołącza kolor żółty! :>

218. kolczyki

Zielone, poskręcane..
 Idealne do moich czerwonych ostatnio włosów ;)
Kolczyki-świderki. Szydełkowe.

* "robi się" firanka ciągle.
* jeden kapciuch dla Synalka skończony, za drugi jakoś wziąć się nie mam kiedy.
* zamówienie na etui czerwone leży i kwiczy
* wiśniobranie i wiśnioprzerabianie w toku

sobota, 16 czerwca 2012

216. Polska gola!

Jak kibicować, to tylko w biało-czerwonych kolczykach :D
Wybieramy się z Małżem do strefy kibica na wrocławskim Rynku dziś wieczorem.




Liczę na dobrą zabawę i oderwanie się od codzienności. Jaki by nie był wynik meczu :)

niedziela, 10 czerwca 2012

215. ciąg dalszy dalszego ciągu firanki

Jakoś tak wyszło. Długi weekend pozwolił przysiąść i podzióbać dłużej, więcej. Trzeci motek wykończony przed godzinką.


Zaczęłam jedenasty ząbek-listek. Czyli już bliżej niż dalej ;)
Gdybym robiła tym tempem, to w 5 tygodni bym się uwinęła. Ale niestety.. następny tak szybko nie pójdzie. Praca, obowiązki...

Przypominam o zabawie podaj dalej! Dwa miejsca czekają..

czwartek, 7 czerwca 2012

214. firanka c.d.

Firanki-zazdrostki dla koleżanki ciąg dalszy. W ubiegły weekend skończyłam drugi stugramowy motek kordonka. Zbierałam się i zbierałam, i wreszcie pokazuję foto. Z soboty minionej.

Zdjęcia robione na szybko, bez ustawiania specjalnego i bez prasowania. Czekał trzeci motek ;) w tej chwili mam go przerobionego do połowy, a ilość "ząbków" dobiła już do ośmiu i pół. Jestem w połowie roboty zatem :) kolejne foto jak wykończę obecny moteczek..

wtorek, 5 czerwca 2012

213. bratki

Z cyklu - starocie.
Jakoś na początku tego wieku zrobiłam koleżance miłośniczce bratków obrazek.
Za nic sobie nie przypomnę skąd wzór (a z jakiejś gazety z wzorami pewnie, może kiedyś jak znajdę ją to uzupełnię opis), mulin używałam przypadkowych, tak "żeby pasował kolor" ale ani numeracja ani firmy się nie zgadzają (to pamiętam, na pewno!) z oryginalną tabelką.
Wymiary - nie mam pojęcia.
Koleżanka wyprowadziła się do innego województwa. Wyprosiłam, żeby cyknęła fotkę tego krzyżykowca.
I oto ona jest. Fotka robiona przez Dariuszę.
Bratki wyszywane przeze mnie. Tadam!

poniedziałek, 4 czerwca 2012

212. torebka

Zapomniałam o jeszcze jednej rzeczy. Znajoma z pracy zamówiła torebkę dla swojej jedenastoletniej córki - na Dzień Dziecka. Na całe szczęście młoda wyrosła już z różowego, i zażyczyła sobie torebkę czarną.
 Żeby nie było zbyt monotonnie, to ścieg zrobiłam muszelkowy. Średnio to na fotce widać, ale fotografer ze mnie żaden :P

Dorobiłam trzy kwiatki białe, żeby całkiem smutno i pogrzebowo nie było.

W całości wygląda tak

Torebka ma wielkość mniej więcej 15x20cm. Paska nie zmierzyłam.
Poszedł mi na to prawie cały stugramowy motek czarnej "Zorzy".
szydełko 1,6. Jak prawie zawsze do wszystkiego. Moje ulubione :)

niedziela, 3 czerwca 2012

211. spóźnione..

Opóźnienie mam w dwóch tematach:
1. Koci SAL. Kotka powinnam była pokazać w czwartek, 31 maja, gdyż bo ponieważ taka jest reguła tej gry. Ostatni dzień miesiąca - jeden kotek. Zagapiłam się, zamotałam, więc dziś dopiero. Spóźniony, ale jest. oto kotek majowy. Piąty.
 I wszystkie pięć.
Trzydziestego dnia czerwca ukaże się kotek szósty i ostatni zarazem.

2. Spóźnienie numer dwa jest z pierwszego czerwca. Tego dnia był finał wymianki kolczykowej, którą zorganizowała Ania. Moja parą wymiankową była Kasia:). Ja wysłałam do niej dwie pary kolczyków szydełkowych
A dostałam takie oto cuda:


Piękne są! Zarówno te drewniane okrągłe jak i fiolety w nieznanej mi całkiem technice. Bardzo, bardzo Ci Kasiu dziękuję :)