sobota, 14 stycznia 2012

166. żeby jakoś inaczej..

ciągle na tapecie róże.
Zapisałam się na koci SAL więc krzyżyków dostatek. I nadal jeszcze ciągnie się SAL babeczkowy.

Żeby tak nudno krzyżykowo nie było, to dziś kawałek firanki. Do końca jeszcze długa droga. Ale jakoś idzie. Wyszydłowam 3,5 kwadrata przez dwa dni. Lepiej tyle niż nic.

 Łączę w trakcie robótki, bo nie ma dla mnie nic gorszego niż zszywanie kwadratów w pracach z elementów...

Foty kiepskie - światło żadne tak naprawdę, ale dla odskoczni od tych wielkich "dzieł' małe pierdółki lepione z Synalkiem. Znaczy obok niego. Bo jemu najlepiej wychodzą robaki rolowane po stole z kawałka plasteliny/ciastoliny :D
 Kolory strasznie przekłamane. Ten słoń np. Jest w rzeczywistości taki turkusowy, morski. A tu jakiś taki szaro-zielono-niewiadomoco..
 I dinuś.
 śmieszna ta ciastolina. Pierwszy raz kupiłam. Po wyschnięciu jakby takie papierowe się robią stworki..

13 komentarzy:

  1. Masz cierpliwość do tej firawnki...ale będzie piękna!
    A stworki ciastolinowe urocze!

    OdpowiedzUsuń
  2. gooocha - no właśnie nie mam cierpliwości tylko zrywami co kilkanaście dnie po 2-3 kwadraty robię ;) Ale KIEDYŚ ja skończę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. WITAJ...) TO JA CZEKAM NA KONIEC TEJ FIRANECZKI ZOBACZYMY CO TO ZA PIĘKNOŚĆ WYJDZIE HI HI A ZWIERZĄTKA BOSKIE!!!
    POZDROWIONKA

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany!!!! Przecież ja też mam zaczętą firankę tym wzorem...gdzieś w czeluści szuflady:):):)
    I rzeczywiście po skończeniu będzie fajna.Tylko ja rezygnuję z tych chwostów w wykończeniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie wiem. Na razie mi się nie podobają i też nie chcę ich robić :) ale jak już skończę cała resztę, to wtedy zadecyduję. Zresztą.. zawsze można dorobić później ;)

      Usuń
  5. Piękne firana. Wiesz, kiedy robię coś z elementów to dorabiam je na bieżąco szydełkiem, wtedy nie muszę zszywać. Twoja będzie śliczna pokaż całość. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie tak robię :) wrabiam od razu przy ostatnim okrążeniu każdego elementu :)
      Jak skończę, to oczywiście się pochwalę. tylko kiedy to będzie... mam za dużo rzeczy rozgrzebane..

      Usuń
  6. Firana suuuper, a ciastolina to świetna zabawa, fajowe te stworki

    OdpowiedzUsuń
  7. Firanka cudo:)

    Koniecznie pokaż zdjęcia wałkowanych robali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahaha! dobreeee... :D
      nie obfociłam. jakoś tak.. mało fajnie wyglądały :P ale przy następnym ciastolinowaniu coś cyknę i wrzucę specjalnie dla Ciebie :D

      Usuń
  8. Firana zapowiada się pięknie, ciekawa jestem jak będzie wyglądać w całości?!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Brawo. Ciastolina jak masa solna, daje odprężenie i efekt szybki. Ćwicz paluszki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń