wtorek, 3 maja 2011

99. poncho ukończone i śniegi majowe

Skończone już w sumie dawno, prezentowane rozgrzebane było TU, i tamże detale poszczególnych elementów. A tutaj fotki zrobione wczoraj. Moje poncho, bez wzoru, bez szablonu, wydłubane ot tak z głowy. Dwa prostokąty zszyte. Wyszło takie:



Ciepło było i miło.. a dziś...

WYJĄTKOWO zimny maj.... Zobaczymy, jak dalej się miesiąc rozkręci :>

13 komentarzy:

  1. Poncho śliczne, ale dziś to faktycznie cieplej się trzeba było otulić, u nas też śniegiem posypało!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki wielkie ;)
    ale fakt, na dzisiejsza pogodę za lekkie jest :> trzeba pomyśleć o jakiejś grubaśnej wiosennej narzutce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne niby proste ale ta koronka w środku dodaje mu niesamowitego uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i wyszło piękne! Następne, w kolorze czarnym lub czekolady poproszę dla mnie :););)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne poncho :) zielenieję z zazdrości i dopisuję kolejną pozycję "do zrobienia" :D

    OdpowiedzUsuń
  6. czekaj no czekaj nie wiesz gdzie ja mam wzory co wtedy dostałam od Ciebie?:D ponczo wyszło super

    OdpowiedzUsuń
  7. Madzia - no my chyba naprawdę MUSIMY się spotkać :D
    Tuome - do dzieła zatem ;)
    Aga - gdzieś w historii mailowej poszukaj ;) a jak nie znajdziesz, to podeślę raz jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No ba! Cały czas czekam, żebyś powiedziała gdzie i kiedy :)
    Wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Życzę Ci.....sama sobie życz, bo najlepiej wiesz, czego chcesz :):*

    OdpowiedzUsuń
  9. o Madziu... dzięki za życzonka :) :* jakoś trza się zobaczyć... 14-15 maja co robisz? :D na gg albo maila mnie łap ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne to poncho. Teraz na mroźne dni idealne do ogrzania się przy kubku dobrej herbaty i oczywiście robótce.

    OdpowiedzUsuń