czwartek, 12 sierpnia 2010

7. czaPka


Brat zażyczył sobie czapki. Koniecznie błazeńskiej takiej. Koniecznie z trzema "rogami". To zrobiłam jakieś takie "cuś". Z głowy. Na głowę. Coby pomponiki dołączyć to pomysł Małża. Szlaczki z cekinów dodałam sama ;) I oto jest. CzaPka.

6 komentarzy:

  1. no i udało się , tylko czy cekiny brat zaakceptuje :D

    OdpowiedzUsuń
  2. zaakceptował :D on takie fotoseszyn trzaska ze znajomymi przy grillach :D maski nawet mu na szydełku moherowe robiłam :D kiedyś się pochwalę może nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi a to mnie ubawiłas, fajny brat :D, masz dla kogo szaleć szydełkiem

    OdpowiedzUsuń