poniedziałek, 9 sierpnia 2010

2. Leon





oj, coś nie mogę się zabrać za uporządkowanie wszystkiego...
Może na początek jedna z ostatnich prac.
Oto Leon. Najpierw nazywać się miał Niewiem. Potem Leo Niewiem, aż w końcu stanęło na Leonie Niewiemiczu. Jest to moja w sumie 4 szydełkowa maskotka. Czemu tak nie po kolei? a.. Nie wiem ;)

4 komentarze:

  1. Leo piękny ale jak dostanę zeza rozbieżnego to będzie Twoja wina i Twojego tła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tam zaraz zeza :D to se na zdjęcia klikaj i powiększaj ;) ciesz się, że przezroczystego na postach nie zostawiłam hehee

    OdpowiedzUsuń
  3. boski jest :) niesamowity i te spojrzenie :D...zalotne

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki :)
    nieskromnie stwierdzam, iż to mój najbardziej udany wyTFUr maskotkowy :>

    OdpowiedzUsuń