Ostatni dzień kwietnia, więc czas na kotka czwartego z kociego SAL-u.
Oto on, burasek jakiś taki.
I cztery kocichy razem w rządku jednym :)
A za buraskiem.. przysiadła MYSZA :D
Post numer 200.. hm.. wypadałoby jakąś rozdawajkę zrobić. Ktoś ma jakiś pomysł, co by mogło być do wylosowania? :D
OOooooo urocze to!!!!
OdpowiedzUsuńAle śliczne kociaki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne te kociaki! Pozdrawia kociara ;o))
OdpowiedzUsuńBravissimo!!!:))) mój kwietniowy czeka grzecznie na wyszycie, bo UFOkiem się zajęlam;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny burasek- ja lezę i kwiczę z SAL-em przez UFOkowy koci fotel- aż wstyd:)))
OdpowiedzUsuńale piękny ten fotel robisz! jak chcę wzór! :D
Usuń