Hm.. Dziś taka fotka
Zabawka.. Maskotka.. Postać..
Jak zwał, tak zwał.
Zamówił ją kolega z pracy, który interesuje się pewnym okresem historii i należy do TU.
Zdjęcia przodu tej.. hm.. postaci nie będzie. Nie chcę być posądzona o propagowanie jakiejkolwiek ideologii.
Całość zrobiona szydełkiem, prócz kubraczka, który wymęczyłam na drutach.
Tyle na dziś.
Ulala....czyżby pan z charakterystycznym wąsem? Lepiej nie pokazuj przodu. :) Ale wykonany mistrzowsko, jak zawsze!
OdpowiedzUsuńta jest.. taki.. prawie Chaplin :>
UsuńPo pierwsze świetne kociaki na górze bloga :) postać świetna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńjaki fajny :)
OdpowiedzUsuńha ha świetny... domyślam się kogo przypomina na twarzy :)
OdpowiedzUsuńHehhe, strach się bać Pana Kolegi z takim hobby :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTO JEST CHITLEL!!! I nie wykręcaj się Moniko, że nie!
OdpowiedzUsuńA teraz oboje pójdziemy do więzienia.
fszysko pszes ciebie! :D
Usuńale czadowy :))))
OdpowiedzUsuń