środa, 14 września 2011

123. i znów różności

ostatnie "dzieła":

1). Dokończony do kompletu do czapki - szaliczek dla synalka

2). Z resztki tej samej włóczki włóczki - królik. I kawałek brązowy który.. też będzie królikiem. Niech się tylko wezmę i zrobię. To będzie.

Ale po jednym zkrólikowaniu kwadracika wzięłam się za..
3). cienkie coś. Niby szaliczek, niby niewiadomoco. I ten kolor. Całkiem nie mój. Ale dostałam taką resztkę włoczki nienazwanej, to dłubię..

6 komentarzy:

  1. :) Synuś zimą nie zmarznie :) Królika mam białego - możemy im kiedyś spotkanie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te wytwory :)) Króliczek słodziutki:))) Pozdrawiam. A gwiazdki rób rób, będzie nas więcej śpieszących się :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. króliś bombowy! tylko z jednego kwadratu?

    OdpowiedzUsuń
  4. Poohatko - z jednego.z tego wzoru korzystałam: http://fascinata.blox.pl/2010/02/Jak-zrobic-zajaczka-z-kwadratu.html#ListaKomentarzy

    OdpowiedzUsuń