Dostałam zamówienie na czapkę. Żeby była taka szydełkowa, dziurawa, wisząca na głowie i bardziej ozdobna niż grzejąca. I W kolorze pasującym do brązowej kurtki - beżowy albo ceglasty. Przekopałam zapasy włóczek żeby zdobyć materiał do robótki oraz internet w poszukiwaniu wzoru.
Po czym siadłam i wydziergałam
I fotki na głowie. Tu tak średnio, bo miałam związane włosy i jakaś taka kula-gula wybrzusza brzydko berecik
Na rozpuszczonych włosach wygląda lepiej.
Fajny wyszedł, ale to nie mój fason. Mam nadzieję, że spodoba się tej, która go zamówiła :)
Do długich włosów wygląda rewelacyjnie. \pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna czapeczka.
OdpowiedzUsuńFajny beret! Na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńFajny, takie teraz bardzo modne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest
OdpowiedzUsuńWyszedł dobrze ale po co robić beret jak wystarczy serwetka-hihi
OdpowiedzUsuńJest okej.
Pozdrawiam Dusia
Świetny :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na Twoich włosach :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Super beret!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata.