Koleżanka z pracy zamówiła sobie parę kolczyków, dla swojej koleżanki, na imieniny.
Niestety fotka w biegu cyknięta byle jak. Ale jak zaniosłam je do pracy, druga koleżanka zachciała mieć takie same, plus zawieszkę jeszcze do tego. No i ma:
I jakoś lepiej się te prezentują :)
coś mam dużo roboty ostatnio, i ogarnąć się nie mogę...
Eleganckie bardzo.... kojarzą mi się z taką damą w pięknej posiadłości, taką rodem z filmów typu "Duma i uprzedzenie" albo "Księżniczka Sisi"... :)
OdpowiedzUsuńBardzo gustowne!
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie, że maja takie "wzięcie" :)
Pozdrawiam
piękne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły! :))
OdpowiedzUsuńroboty tez mam ostatnio za duzo....taki nieogar ze hej :(,, mam nadzieje, ze sie jakos odgrzebiemyz tej pracy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń