sobota, 26 października 2013

280. Gail śliwkowa

Jesień już żółtoczerwona, a u mnie jeszcze śliwki ;)
Gail zrobiona jakiś czas temu, blokowanie to mi chyba nie wychodzi, ale i tak podoba mi się bardziej, niż ta pierwsza, turkusowa. Powinnam pokazać fotki dopiero jak dotrze do właścicielki, ale.. coś mi na pocztę za daleko.. Fotki już, a poleci do Irlandii.. jak się zbiorę ;) na imieniny ewowe powinna dotrzeć ;)



9 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba...taka delikatna mgiełka...dla mnie nie do ogarnięcia niestety:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. co do 'nieogarnięcia" to też i się tak kilka miesięcy temu wydawało..

      Usuń
    2. Pozostanę wierna szydełku:)A kiedyś sobie może taką mgiełkę zamówię:)

      Usuń
  2. Mój kolorek, więc bardzo mi się podoba.
    Ja też niestety tego nie pojmuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności :-)
    Wspaniała chusta i piękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczna:)uwielbiam Gail:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta ja ostatnio zrobiłam dwie identyczne gail dla mamy i siostry blokowanie mi też nie wyszło więc potraktowałam je żelazkiem:) wyszły śliczne i obdarowane też zadowolone niedługo je pokaże na moim blogu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń