środa, 24 lipca 2013

270. robi się...

zawzięłam się. musi mi się udać ta chusta!
 zaczęłam..
 kolork cudny. przerzuciłam się z prostych drutów na żyłkę

 niestety, błąd! gdzieś mi wcięło jeden listek brzegowy...
 .. który miał wyglądać tak:



 tu raz jeszcze: tak powinno być z obu stron...
 .. ale jedna wyszła tak..

Sprułam. Zaczęłam ją raz jeszcze...
Kiedyś mi się uda...

11 komentarzy:

  1. Śliczny kolor :-) Spróbuj może spruć po jednym oczku do odpowiedniego momentu i napraw swój błąd... trochę czasu to zajmie, ale na pewno mniej niż robienie od nowa chusty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pruj do końca przecież jak się pomylisz...powoli i cierpliwie łap oczka w miejscu błędu.Dziergasz pięknie!Pamiętaj o tym narzucie na kolejne liście brzegowe i będzie git:)
    Nie myśl że to tylko Tobie błędy się przydarzają,wiesz ile razy ja prułam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprułam Ula, bo nie umiem połapać się w tych narzutach, spuszczeniach, łapaniach po 2-3 oczka... prucie szydełkowych robótek i zaczynanie w miejscu błędu jest milion razy prostsze! :)
      uda mi się... Kiedyś :)

      Usuń
    2. No to na przyszłość(tak w razie jakby co) to po prostu prujesz po jednym oczu i na bieżąco łapiesz.To bardzo żmudne,ale zaoszczędza pracy od podstaw :)
      Twoja robótka wygląda pięknie,więc daleka droga do końca nie jest :)

      Usuń
    3. obecny wygląd mojej robótki to fotka ostatnia... te poprzednie to wszystko chusta którą sprułam...
      zaczynam jutro urlop. Jeszcze na 8 godzin do pracy i wolne. Może uda się podgonić nieco turkusiku.. :)

      Usuń
  3. Kolor piękny, a chusta się uda, bo czemu miałaby nie???!!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tak robiłam entrelaca i udało się:D 3mam kciuki a kolor jest fenomenalny! Będzie Ci w nim pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor faktycznie! Trzymam kciuki - powodzenia! ;o)

    OdpowiedzUsuń