Kiedy zaczynałam tą robótkę, to docelowo miała być kamizelka. A wyszedł.. taki szyjootulaczyk
Dziury ogromne, ale barrrdzo cieplutki jest. Zużyłam dwa motki włoczki typu Bouclé
Moja mina taka niebardzo. ale.. kiedy w gardle szaleje stado dzikich bestii a z nosa się leje to trudno się jakoś ogarnąć..
Żeś Ty się jeszcze za bucle wzięła... :) Fajny otulacz, kuruj się szybko!
OdpowiedzUsuńGenialny !
OdpowiedzUsuńŚwietne dziury :-) Też ostatnio o takich myślę :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Super! bardzo mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńopatul się tym szalem, wypij herbatkę z miodem i przegoń te bestie!!
Zdrówka!!
już mi lepiej. To fotka sprzed kilku dni ;)
Usuńpozdrawiam :)
Ja chcę na kawę w przyszłym tygodniu :P I gdzie kupujesz to boucle, bo na gwałt potrzebuję.
OdpowiedzUsuńPS. A wiesz, że jak otworzą most to będziesz miała do mnie rzut beretem? ;)
Usuń