środa, 29 stycznia 2014

292. kolczyki

Coś dużo ostatnio robię dużych rzeczy. Pochwalić się nie ma czym, choć ciągle zajęta jestem robótkowaniem.
W międzyczasie jako odskocznia od dużych form zrobiłam takie kolczyki


wtorek, 28 stycznia 2014

291. koniec i początek

Skończyłam drugą tulipanową serwetę-obrus. Zaczęłam zamówione zazdrostki. Robótki leżą półka w półkę, szydło wbite w beżowe tulipany, ale nitkę już zahacza białą.. :) Fotka całości serwety po prasowaniu. Zazdrostek.. - jak będą gotowe.

Jutro powinno mi się udać zrobić zdjęcia kolczyków, które popełniłam w tak zwanym między czasie. W weekend je usztywniłam, tylko fotek nie ma kiedy zrobić, bo ciągle ciemno...

czwartek, 16 stycznia 2014

290. połowa

Połowa serwety tulipanowej za mną. Jutro muszę jechać dokupić kordonek, bo nie starczy mi na całość, a ostatnio pasmanteria była przed dostawą towaru. Mam nadzieję, że znajdę ten sam odcień!

 Szydełko już ostrzy haczyk na drugą połowę ;)

niedziela, 12 stycznia 2014

289. Nowy rok, nowa serweta, stary wzór

Po raz drugi robię serwetę/obrus z tulipanami dla tej samej koleżanki. Pierwsza powędrowała do jej teściowej, a drugą zamówiła dla swojej mamy. Wzór, wielkość, kolor - powtórka z rozrywki. Wczoraj udało mi się zrobić 17 rzędów, dzi robię już szósty.
Czas goni, muszę się wyrobić do lutego a do marca zrobić dwie zazdrostki.
Fotka z poranka, stan na koniec wczorajszego dnia.