wtorek, 23 października 2012

235. dwie serwetki

Fotki serwetek wydzierganych w niedzielę. Wzory na nie wzięłam z gazety. Ta pierwsza to środkowy element większej serwety.

 A ta malutka to część z ozdoby na poszewkę poduszki.
 Jesiennie za oknami..

Serwetki wykonane techniką szydełkowych koronek brugijskich.
wzory: Anna, wrzesień 1999.

*  *  *
wciąż wolne jedno miejsce w zabawie podaj dalej!!

niedziela, 21 października 2012

234.

W czerwcu miałam skończyć koci SAL. Udało mi się dopiero pod koniec września, a dziś zrobiłam zdjęcia. Krzyżykowało się bardzo fajnie, sama nie wiem, czemu się tak guzdrałam z tym wzorem..
 Ostatni, szósty kotek w pełnej krasie.
 Całość pokażę kiedy obrazek będzie uprany, uprasowany i oprawiony. Czyli pewnie najszybciej w przyszłym roku ;)

I jeszcze taka mała zakładeczka. Zrobiona kilka dni temu. Też czekała na fotkę.

Wczoraj popełniłam dwie serwetki. Pokażę je, kiedy tylko będę mieć zdjęcia.

niedziela, 14 października 2012

233. berecior

Dostałam zamówienie na czapkę. Żeby była taka szydełkowa, dziurawa, wisząca na głowie i bardziej ozdobna niż grzejąca. I W kolorze pasującym do brązowej kurtki - beżowy albo ceglasty. Przekopałam zapasy włóczek żeby zdobyć materiał do robótki oraz internet w poszukiwaniu wzoru.
Po czym siadłam i wydziergałam


 I fotki na głowie. Tu tak średnio, bo miałam związane włosy i jakaś taka kula-gula wybrzusza brzydko berecik
 Na rozpuszczonych włosach wygląda lepiej.
Fajny wyszedł, ale to nie mój fason. Mam nadzieję, że spodoba się tej, która go zamówiła :)

wtorek, 9 października 2012

232. czapka

Kupiłam 'Sandra extra, Szydełkowe trendy'. I dorwałam szydełko. Wzór coś mi nie pasował, kręcił się, za duży, za jakiś taki rozlazły.. nie wiem, czy szydełko, czy włóczka nie taka.. pozmieniałam, poprułam wyszło tak:

 a kuku! :P
Przy okazyji - moje nju okulary. Od miesiąca nju, ale jeszcze się nie chwaliłam ;)

niedziela, 7 października 2012

231. z koralikami

Kolejne kolczyki. Tym razem już w tonacji jesiennej, złotawej. Kiedy w nich poszłam do pracy, usłyszałam, że wyglądają jak szyszki. Gdy zaczęłam robić im zdjęcia wyszedł na nich jakiś wielooki potwór..
 a może po prostu..
 ..naoglądałam się bajek o smokach..
To moje zwykłe kolczyki-świderki ozdobione tym razem koralikami. Pierwszy raz podobają mi się koraliki połączone z frywolitką w moim wykonaniu.

Kupiłam dziś gazetę z robótkami.. firanka legła odłogiem znów, a ja kończę już czapkę :> to nałóg jest!

sobota, 6 października 2012

230. ..ale to już było..

Kolczyki. Zrobione na zamówienie dla znajomej. 
Jedna para to małe różowe kwiatki. Mają zostać podarowane jako prezent dla ośmiolatki. Myślę, że powinny się podobać :)

Drugie, żółte trójkąty zamówiła dla samej siebie. Chociaż ma już w takim samym kształcie turkusowe. Widocznie ten wzór jej pasuje, jak i innym osobom. Robiłam je już kilkakrotnie, w przeróżnych kolorach.
 

 ***

Dłubię powoli kolejne elementy firanki do kuchni...

***

Przypominam o zabawie 'podaj dalej'. Ciągle czeka jedno miejsce :)

czwartek, 4 października 2012

229. niecałkiem jesiennie

Za oknem jesień, zimno, szaro a ja w temacie robótkowym trzymam się jakoś lata jeszcze.
Popełniłam turkusową serwetkę

 Wzór z gazety, burda specjal misterny filet nr 5/2006

Wyfrywolikowałam też słoneczne, żółte kolczyki. Wzór zaczerpnięty z bloga Middi